KONCERT DLA BARTKA. NAJWIĘKSZE WYDARZENIE CHARYTATYWNE W KOLUSZKACH

74624175_509490416300251_1996164640127582208_n

17 października 2019 roku w Koluszkach w Sali Bankietowej „u Lenarta” odbył się koncert charytatywny na rzecz Bartka Szolca, którego czeka kosztowna rewalidacja po przebytym udarze mózgu. Widzowie przez niemalże trzy godziny byli świadkami niesamowitego widowiska muzycznego, które bez wątpienia można uznać za największe wydarzenie charytatywne w naszym mieście. – Nigdy dotąd emocje związane z koncertem charytatywnym organizowanym w Koluszkach nie były tak duże! Wspaniali artyści, których zna cała Polska, koluszkowska uzdolniona młodzież i przeboje w niezwykłych aranżacjach. Warto zwrócić uwagę, że o pełni wrażenia stanowiła nie tylko muzyka, ale też wizualna, dopracowana w szczegółach strona widowiska, które okazało się nie zwykłym koncertem, ale prawdziwym muzycznym spektaklem. Oprócz oczywistego uwielbienia dla muzyki wyrażam wobec organizatorów słowa uznania. To było wielkie przedsięwzięcie i szczytny cel – mówi Anetta Borowiecka, pasjonatka muzyki, nauczycielka i właścicielka Centrum Inicjatyw Artystycznych „Muzyczny moll”.

Cel rzeczywiście był wzniosły, jako że koncert połączony z licytacjami i eventem zgromadził rzeszę ludzi, którzy tego wieczoru przekazali na leczenie i rehabilitację Bartka kwotę w wysokości 10.769,77 zł!!!

Pomysłodawcą i organizatorem koncertu charytatywnego była Katarzyna Osińska, która ściągnęła do Koluszek gwiazdy teatru i telewizji. Emilia Felkiewicz i Joanna Wojtas przygotowały do występów na scenie młodzież licealną, uzdolnioną muzycznie. Młodzi ludzie z I LO im. H. Sienkiewicza w Koluszkach przygotowali miejsca siedzące dla gości, kawiarenkę i zajęli się zbiórką pieniędzy do puszek. Pieczę nad wydarzeniem trzymał komitet społeczny w składzie: Izabela Słaby, Katarzyna Pecyna i Monika Redzynia. Rzecznikiem prasowym imprezy została Honorata Krakowiak.

Artyści wystąpili pro bono, jak również wynajęcie sali od Anny Lenart pozostało bez opłat. Wystrój sali wzięły na swe barki florystki Agnieszka Ruta i Katarzyna Tomczak, projektantka Marynia Ekert oraz Teresa i Damian Kencler – właściciele sklepu Planeta Dzieci. Pyszne jedzenie zapewniły gościom firmy: Pizzeria Sebi, Lódlove Joanna Latek, Cukiernia Marianny Jeziorskiej, Zakład Piekarniczy Olszyńskich oraz sklep „Donata” Bogumiły Mazurek. Patrol Rutkowski dbał o bezpieczeństwo zaproszonych gości. Joanna Kowara, właścicielka salonu urody Estetic Day Spa, wykonała piękne makijaże. Flesze błyskały z aparatów Marcina Cajdlera, Marcina Zemana i Damiana Suligorskiego. Całość została dopięta na ostatni guzik.

Imprezę poprowadził aktorski tandem Dorota Deląg i Sebastian Wątroba. Na scenie wystąpiły artystki: Katarzyna Kołodziejczyk, uczestniczka programu „The Voice of Poland”, której Anna Cymmerman pogratulowała cudnego głosu, urody i fantastycznego występu, Aleksandra Gintrowska, uczestniczka programu „Twoja twarz brzmi znajomo”, Edyta Płocka i Agata Milczarek. Akompaniował Kamil Wrona. Popek specjalnie dla Bartka wykonał piosenkę „Wodospady”. Ze współczesnym śpiewaniem przeplatało się operowe brzmienie. Publiczność usłyszała znany duet operowy Anny Cymmerman i Jacka Malanowskiego, co w wykonaniu tej klasy artystów okazało się gwarancją niezapomnianych wrażeń. Śpiewaczka operowa wraz z Jackiem Malanowskim przeniosła publiczność w czarowny świat operetki. Niedługo potem zatańczyła z Popkiem – „Piękna” w tańcu zwaliła z nóg „Bestię”, komentując ten występ słowami: – Kiedyś soprany tłukły szyby swoim głosem, teraz powalają zawodników MMA. Paweł Mikołajuw rozśmieszał i wzruszał do łez. Wylicytowawszy bon na sesję masażu, wręczył go z automatu mamie Bartka, mówiąc: – Beatko, nie musisz martwić się już o swój kręgosłup, siedząc przy łóżku syna. Widowisko wzbogacił artystyczny taniec na rurze w wykonaniu instruktorek tańca: Justyny Kłąb, Alicji Cieryc i Oliwii Teodorczyk ze szkoły Fame Dance Studio Kamili Marczuk-Włodarskiej. Tancerki emanujące kobiecością oczarowały uśmiechem, spojrzeniem i gestem nie tylko męską widownię.

Odbiorcy wysłuchali również repertuaru w wykonaniu zespołu „White muffins” w składzie: Sara Kunka, Tomasz Piwowarski, Kacper Kruś i Michał Teodorczyk. To właśnie ten zespół szczególnie zapadł w pamięci Kasi Kołodziejczyk, która tak go skomentowała: – Wokalistka była bardzo wyrazista i charyzmatyczna, basista świetnie prowadził groove, gitarzyści fantastycznie dopełniali całości. Aż miło było posłuchać jak młodzież tworzy swoje kompozycje. Na scenie pojawili się także młodzi soliści – uczniowie bądź absolwenci I LO w Koluszkach: Aleksandra Reczulska, Barbara Górna, Wiktoria Jaworska, Marta Kobus, Borys Chmielewski i Patrycja Galach. Im też Kasia Kołodziejczyk nie szczędziła pochwał: –Wykonawcy byli niesamowici. Każdy z nich niósł w swojej piosence fragment swojej osobowości, stylu i swojej interpretacji wykonywanej piosenki. Piękne to były realizacje. Uwagę moją zwróciła także Marysia Dutkiewicz, najmłodsza uczestniczka naszego koncertu. Wspaniała wokalistka, mimo młodego wieku bardzo dojrzała i interpretatorsko zdefiniowana.

Widownia nagrodziła donośnymi oklaskami znakomite występy zarówno młodych wykonawców, jak i sław polskiej sceny muzycznej. Magiczny wieczór docenili przybyli goście nie tylko owacjami, ale i wyrazami uznania. – Takiego koncertu jeszcze w Koluszkach nie było! Wszystko i wszyscy dla Bartka! – mówiła radna Maria Markowska-Kurc. Radny Antoni Tomczyk dodał: „– Koncert wspaniały, moc wrażeń, znakomici: artyści i prowadzący, dużo zaangażowanych osób, młodzieży, dzieci. Coś pięknego, aż chce się żyć! Charytatywna impreza zyskała aprobatę również wśród występujących na scenie artystów: – Koncert był wspaniałą inicjatywą gromadzącą wiele cudownych osób, dla których nie jest obojętny los drugiego człowieka – dodała Kasia Kołodziejczyk.

Choć Bartek z racji hospitalizacji nie mógł osobiście uczestniczyć w wydarzeniu, to obejrzał cały spektakl na żywo z telefonu mamy, a tuż po koncercie opublikował na swym facebookowym profilu podziękowania: „Dziękuję wszystkim i jednocześnie każdemu z osobna za zorganizowanie tak wspaniałego koncertu. Dziękuję wszystkim obecnym na sali widzom i rodzinie za wsparcie w tych trudnych dla mnie chwilach. Daję słowo, że jeśli tylko stanę na nogi, podziękuję organizatorom i artystom osobiście. Ogromne słowa uznania i wyrazy szacunku, bo tu zwykłe słowo „dziękuję” nie wystarczy!!! Dzięki takim aniołom staję na nogi. Jeszcze dużo pracy przede mną, ale podładowało to moje baterie i idę do przodu!!!! OGROMNE DZIĘKUJĘ!!!”

Magiczny wieczór na długo pozostanie w pamięci, tymczasem Bartek Szolc musi poddać się intensywnej i kosztownej rehabilitacji. Z tego tytułu dalej walczymy o to, co utracone, o to, co zabrała Bartkowi choroba, dokonując wpłat na https://www.siepomaga.pl/bartek-szolc

Zdjęcia z koncertu można obejrzeć tutaj

HK

 

 

 

 

 

 

Udostępnij