Na skrzyżowaniu ul. Sienkiewicza i ul. 8 Marca w Koluszkach zmieniono niedawno organizację ruchu. Od kilku tygodni, jadąc ul. Sienkiewicza w obu kierunkach, nie można przejechać na wprost przez to skrzyżowanie. Obowiązuje tam nakaz skrętu w prawo lub w lewo w ul. 8 Marca. Przedstawiciele Urzędu Miejskiego w Koluszkach tłumaczą to troską o poprawę bezpieczeństwa w tym miejscu.
Ze zmian w organizacji ruchu bardzo niezadowoleni są natomiast zarówno mieszkańcy osiedla Natolin, którzy dojeżdżają tamtędy do swoich domów, jak i inni mieszkańcy przyjeżdżający m.in. do pobliskiej myjni samochodowej czy innych punktów usługowych. Wyrażają to m.in. we wpisach w internecie:
„Chyba komuś się nudzi, że siedzi i wymyśla takie głupoty. Proponuję zrobić zakaz przejazdu przez ul. Brzezińską na wprost ze wszystkich przecinających ją ulic dla zwiększenia bezpieczeństwa”. „Tragedia!!! Kierowanie samochodów na ul. Natolińską, gdzie przejazd jest mocno utrudniony (w miejscu skrzyżowania ul. Natolińskiej i ul. 8 Marca), jest pomysłem absurdalnym! Natomiast wjazd od strony ul. Polnej wiąże się z szybką wymianą zawieszenia w samochodzie, gdy jeździ się po tych dziurach. Jeśli planowana była taka zmiana, to powinna zostać położona nowa nawierzchnia na ul. Polnej!!!”.
W odpowiedzi na pismo przewodniczącej zarządu osiedla Natolin Ilony Węgrzyn z prośbą o przywrócenie poprzedniej organizacji ruchu Mateusz Karwowski, dyrektor Wydziału Inwestycji i Rozwoju Gospodarczego Urzędu Miejskiego w Koluszkach, napisał, że „wprowadzona na organizacja ruchu została wykonana zgodnie z obowiązującymi przepisami”. Urzędnik tłumaczy to poprawą bezpieczeństwa „poprzez wymuszenie zmniejszenia prędkości pojazdów poruszających się po ulicy Sienkiewicza poprzez zakaz jazdy na wprost przy jednoczesnym nakazie jazdy w prawo lub w lewo”.
– Ale zmniejszenie prędkości na tym skrzyżowaniu można było wymóc także w inny sposób, wprowadzając np. skrzyżowanie równorzędne. Wszyscy użytkownicy ruchu musieliby wtedy zatrzymać się w tym miejscu, ale mogliby jechać prosto ul. Sienkiewicza – mówi pan Tomasz, jeden z mieszkańców osiedla Natolin.
Z powodu zmienionej organizacji zwiększył się ruch pojazdów na sąsiednich ulicach, m.in. na ul. Próchnika, ul. Jagiellońskiej i ul. Natolińskiej, za to zmniejszył się na ul. Sienkiewicza, ale część jej mieszkańców musi kluczyć po osiedlowych uliczkach, by dojechać do swoich posesji i wyjechać z nich. Problemu z dojazdem do ul. Brzezińskiej, czyli głównej drogi dojazdowej do osiedla, nie mają natomiast osoby mieszkające przy ul. Sienkiewicza na odcinku między ul. Brzezińską a ul. 8 Marca. Na tym odcinku mieszka m.in. burmistrz Koluszek Waldemar Chałat. Mieszkańcy zastanawiają się więc, czy zmiana organizacji ruchu nie była podyktowana chęcią zmniejszenia liczby pojazdów przejeżdżających pod oknami burmistrza…
(an)