Wspólne działania łódzkich i tuszyńskich policjantów doprowadziły do likwidacji plantacji konopi indyjskich w Tuszynie. Zatrzymano 25-letniego mężczyznę, który prowadził nielegalną uprawę. Łącznie zabezpieczono 189 krzaków konopi, 5 kg gotowego suszu, blisko 1,5 grama amfetaminy oraz specjalistyczny sprzęt do uprawy konopi. Za uprawy środków odurzających ich posiadanie i przechowywanie sprzętu służącego do jego wyrobów grozi kara do 10 lat więzienia. Decyzją sądu podejrzany został tymczasowo aresztowany.
Policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością Narkotykową KWP w Łodzi monitorując środowisko przestępcze uzyskali informację, iż w Tuszynie pod Łodzią jest prowadzona plantacja konopi indyjskich. 16 lipca 2020 roku około godz. 14.00 mundurowi zjawili się pod wskazanym adresem.
Wewnątrz zobaczyli dwa pomieszczenia, w których prowadzona była uprawa konopi wyposażona w specjalny sprzęt. Mężczyzna przebywający w budynku ukrył się na strychu domu. Kolejna nielegalna uprawa prowadzona była w pomieszczeniach gospodarczych na terenie posesji. Na miejscu zjawili się kryminalni z tuszyńskiego komisariatu i koluszkowskiej komendy policji. Jak się okazało, nielegalny proceder prowadził 25-letni mieszkaniec Gdańska.
Policjanci zabezpieczyli 189 roślin, z których można było uzyskać ponad 4 kg suszu marihuany. Dodatkowo zabezpieczyli 5 kg gotowego suszu, blisko 1,5 grama amfetaminy oraz specjalistyczny sprzęt do uprawy roślin tropikalnych. Mężczyzna usłyszał zarzuty prowadzenia uprawy konopi indyjskiej, posiadania środków odurzających oraz przechowywania narzędzi do produkcji narkotyków. Grozi za to kara do 10 lat pozbawienia wolności. W przeszłości 25-latek miał już konflikty z prawem. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Piotrkowie Tryb. Na wniosek prokuratora sąd aresztował 25-latka na 3 miesiące.
Źródło: KPP Łódź Wschód